loterie na meta

Branża hazardowa nigdy nie miała lekko i nic się nie zapowiada, aby nagle nastąpiła drastyczna poprawa. Jak nie zaostrzone przepisy czy zamknięte lokale z powodu pandemii, to również całkiem spora konkurencja i to w miejscach, w których mało kto mógłby się ich spodziewać. W tym artykule przyjrzymy się loteriom, które spotkamy na portalu społecznościowym spółki Meta, czyli Facebooku. Jednak nie chodzi tu o zagrożenie dla samych kasyn, nie bezpośrednio. Przede wszystkim należy uważać na to, co widzimy w social mediach, ponieważ najczęściej stanowi to zagrożenie dla nas samych. Ale od początku.

Loterie na Facebooku

Facebook co do zasady to ogólnie obecnie moloch. Co przez to należy rozumieć? Z prostego serwisu do komunikowania się powstał portal, w którym są grupy dyskusyjne, a nawet sklep. Firma musi mieć konto na fejsbuku, jeśli chce dotrzeć do potencjalnych odbiorców, a po przejęciu Instagrama przez Meta, te dwa serwisy zbliżają się do siebie w budowie i przekazie.

I choć młodzi ludzie częściej wybierają inne platformy, to wciąż Facebook jest uznawany za jedną z najpopularniejszych platform. Za jego pośrednictwem organizowane są różne konkursy i loterie. I to jest w porządku, ponieważ każda okazja jest dobra, by coś wygrać czy się zareklamować. Problem pojawia się jednak w tym, że wiele różnych loterii to poza zabawą spore ryzyko.

Loterie w sieci – ryzyko

Nie należy tego mylnie rozumieć. Nie chodzi o to, że każda loteria na Facebooku jest potencjalnym zagrożeniem, a wszystkie inne są uczciwe i dobre. Nie. Ryzyko istnieje zawsze, ponieważ wyłudzanie danych i pieniędzy to dla oszustów chleb powszedni i wykorzystują do tego wszystkie możliwe środki. Co dokładnie nas może spotkać? Załóżmy, że musimy podać jedynie dane teleadresowe, w ten sposób już ktoś się pod nas może podszywać. Nie jest to aż tak niebezpieczne, ale już dość groźne. Kolejną sprawą jest wymuszenie potwierdzenia adresu e-mail, co grozi nawet utratą poczty lub rozsyłaniem złośliwych wiadomości do osób trzecich.

Bywają loterie w pełni darmowe lub wymagające uiszczenia symbolicznej opłaty członkowskiej, ale konieczne jest podanie numeru karty lub konta w celu weryfikacji. Tu już ryzyko jest znaczne, ponieważ możemy najzwyczajniej zostać okradzeni w wyniku podania jakichkolwiek danych bankowych. Co więcej, możemy nie tylko stracić oszczędności, ale możliwe jest też, że ktoś weźmie kredyt na nasze konto. Jeszcze inną opcją jest zaproszenie znajomych i udostępnienie loterii w formie postu. Niekiedy w ten sprytny sposób wyciągane są dane do konta i traci się tożsamość na portalu społecznościowym, którą trudno jest odzyskać.

Na tym oszustwa się oczywiście nie kończą, ponieważ niektóre z loterii mogą wymagać od nas aktualizacji wtyczki – jesteśmy prowadzeni do fikcyjnej strony, a za jej pośrednictwem albo wykradane są dane do logowania, albo instalowane jest oprogramowanie szpiegowskie. W ten sposób ktoś uzyskuje nasze hasła do kont różnego rodzaju, ale może także szperać w zasobach komputera i przesyłać różnego rodzaju dokumenty między urządzeniami. A to jest szczególnie groźne w przypadku artystów oraz osób zajmujących istotne stanowiska i posiadających dane poufne.

Jak wygląda loteria?

Loteria jak loteria. Głównym motorem napędowym jest nagroda, która musi być lukratywna. Informacja o niej to albo post, albo relacja, a nawet płatna reklama – serio, właścicieli portalu Facebook niewiele obchodzi, czy dana forma jest legalna, póki reklama jest opłacona. Kogoś może zdziwić podjęcie tematu na naszym blogu o kasynach i hazardzie. Już wyjaśniamy. Wiele loterii bazuje na dwóch maszynach – kole fortuny oraz jednorękim bandycie. I tu się pojawia ścisłe powiązanie i przed tym chcemy przestrzec.

Czemu akurat te dwie opcje? No cóż, przede wszystkim dlatego, że co do zasady są proste, czytelne i zrozumiałe. Nikomu nie trzeba za długo nic tłumaczyć.

Po drugie, nadają się do wszelkich reklam i promocji – mogą być bajkowe, pokazywać sporo wygranych, ale czynią to szybko i każdy od razu wie, czego dotyczy reklama oraz na czym to polega. W zasadzie prościej się na da – nawet 5 sekund wystarczy, aby odbiorca już wszystko wiedział i w tym samym czasie się na to skusił.

I po trzecie, czyli najważniejszy aspekt, szanse. Wykorzystane do loterii koło fortuny czy jednoręki bandyta, to prosty przekaz – jest prosto, szybko, jasno, przejrzyście, ale trzeba mieć szczęście. A w przypadku jak się nie uda, no cóż, nikt nie będzie miał do nikogo pretensji, a przynajmniej nie powinien mieć.

RTP i zmienność loterii

Wykradanie danych i inne tego rodzaju działania odłóżmy na później. Skupmy się na tym, jaką wariację (zmienność) mają takie gry i jakie jest ich RTP. Tego nikt oczywiście nie weryfikuje i nie podaje. Jakie mogą być opcje? Cóż, skoro wiemy, że to oszustwo, możemy przyjąć, że zmienność odpowiadająca za częstość padania wygranych będzie bardzo wysoka, co znaczy, że będą one padać rzadko. Skoro również nagroda jest tylko jedna, to wydaje się bardzo logiczne.

Jakie może być RTP takiej gry? Jeśli nagroda jest jedna, a graczy załóżmy, będzie 1 milion, to RTP może ono wynosić 0,0001%, ale może być założone, że zagra więcej osób i wtedy można ustawić wszystko np. na 0,000000001%. Mało? Cóż w uczciwym rozwiązaniu, gdy jedna osoba zgarnia wszystko to logiczne rozwiązanie. Jednak, gdy mówimy często o ustawionych loteriach, można nawet przyjąć (co jest więcej niż pewne), że żadnego RTP nie ma. Nikt tego nie analizuje, ponieważ maszyna i tak w żadnym wypadku nie da zwycięstwa – czyli w teorii, mógłbyś grać w nieskończoność bez przerwy i nigdy byś nie wygrał, zakładając, że grasz tylko ty. Prosty kant.

Co wybrać?

Choć nagrody są bardzo kuszące, ponieważ mało kto da nam do zgarnięcia „za darmo” 1 milion w jednej próbie, to już wiadomo, że ryzyko związane z utratą pieniędzy, tożsamości czy danych firmy jest zbyt duże. Warto wybierać licencjonowane kasyna internetowe i naziemne, w których czekają na nas tysiące maszyn i gier typu koło fortuny, wideo poker, wideo blackjack, jednoręki bandyta.

W legalnych serwisach jak np. Total Casino, gramy w to samo, za prawdziwe pieniądze (dostając także bonusy na grę) i mamy pewność, że możemy wygrać oraz że wygrana zostanie nam wypłacona. Zasady są uczciwe i przejrzyste. Przy każdej maszynie mamy podane RTP, czyli realny wskaźnik procentowych wygranych, a za losowość odpowiada RNG, czyli generator liczb losowych, którym nikt nie steruje. Wybieraj więc sprawdzone miejsca hazardu, nie nabieraj się na loterie na portalu Facebook – ani się tam dobrze nie pobawisz, a do tego możesz sporo przegrać, a nie mowa tu wyłącznie o pieniądzach.